Mieszkanie w bloku – aneks kuchenny Ikea Bodbyn to pierwszy wpis z cyklu mieszkanie w bloku.
Mieszkanie zostało urządzone w stylu hampton z domieszką stylu nowojorskiego.
Na przykładzie tego mieszkania chcę Wam pokazać, że urządzenie mieszkania czy domu w tym stylu nie musi być drogie. Potrzeba tylko trochę pracy i pomysłu.
Wnętrza w stylu hampton są jasne. Dominuje tu biel, błękit, różne odcienie beżu, szarości, brązu.
Jeśli całość ma być jasna, to najlepszym rozwiązaniem jest biała kuchnia, a w tym przypadku aneks kuchenny.
Aneks został zaprojektowany i urządzony na bazie mebli IKEA.
Głównym założeniem projektu było takie zaaranżowanie tej przestrzeni, aby zapewnić maksymalną ilość miejsca do przechowywania i umieszczenie wszystkich niezbędnych sprzętów czyli: lodówki, zmywarki, kuchenki i piekarnika. Z uwagi na fakt, że cała zabudowa kuchenna musiała zmieścić się w jednym ciągu nie dawało to zbyt wielu możliwości aranżacji tego wnętrza.
Kilka danych odnośnie pomieszczenia: wysokość 2,7m, długość zabudowy 3,25m oraz po lewej stronie wnęka na lodówkę.
Wysokość pomieszczenia dała możliwość zabudowy nad szafkami gdzie została umieszczona rura od okapu oraz oświetlenie punktowe. Przy tej wysokości górne szafki mają wysokość 100 cm.
Tak prezentuje się kuchnia na etapie projektu.
Zabudowa ma 3,25 m, a Ikea ma fronty o szerokości 20, 40, 60 cm.Brakujące 5 cm zabudowy zostało zakryte panelem maskującym. Projekt zakładał, że panel będzie po prawej stronie przy kaloryferze, ale kratka wentylacyjna (na ścianie po lewej stronie) była zamontowana do standardowych szafek górnych jakie wykonują stolarze, czyli głębokości 25 cm. Szafki z Ikea mają głębokość 38,8 cm. Jest to duży plus przy małej kuchni – więcej miejsca do przechowywania. W tym przypadku problem z którym trzeba było sobie poradzić.
A tak wygląda już gotowa zabudowa kuchenna.
Na etapie montażu, drzwi w dolnej szafce po prawej stronie zostały zastąpione frontami takimi samymi jak w szufladach, aby był swobodny dostęp do górnej części, ponieważ kaloryfer nie daje możliwości pełnego otwarcia szafki.
Od strony kaloryfera jest standardowa szafka z dwojgiem drzwi. Uchwyty zostały zamontowane identycznie jak w szufladach, co dało efekt symetrii po obu stronach piekarnika.
Górne szafki maja wysokość 100 cm. Aby dodać zabudowie lekkości szafki zostały podzielone za pomocą frontów o wysokości 60 i 40 cm. Drzwi dwóch szafek są z przeszkleniami.
Panel kuchenny został wykonany z płytek w kształcie cegiełki o wymiarach 6 x 25 cm. Płytki to gres imitujący marmur.
Tak prezentuje się kuchnia w całej okazałości.
Oczywiście nie mogło zabraknąć dekoracji. To one dodają wnętrzu charakteru i tworzą klimat.
Przyznaję, że aneks kuchenny bardzo mi się podoba. Jest dużo szafek, ale nie przytłaczają.
Myślę o zmianie kuchni w swoim domu. Marzy mi się biała kuchnia. Oczywiście mam dylemat – zrobić u stolarza, czy kupić gotową?
Jakie jest Wasze zdanie na temat kuchni z Ikea?
Będzie mi bardzo miło jeśli zostawicie swój komentarz.
Wiesia
Witam, bardzo piękna kuchnia, szukam takich kafli, czy mogę prosić o namiar na takie kafelki nad blatem?
Bardzo się cieszę, że kuchnia się podoba. Niestety kafelki są już niedostępne. Jakiś czas temu szukałam, aby dokupić i wykorzystać te, które zostały i niestety nigdzie nie znalazłam.
Witam, wymiary aneksu to 3,24 m x 1,66 m, pozdrawiam
Witam. Mam pytanie odnośnie metrażu aneksu. Dziękuję za odpowiedź
Dziękuję. Moim zdaniem ilość światła jest wystarczająca. Lampa jest na dwie żarówki po 60W. Przystosowana jest również do żarówek LED, a to pozawala na zwiększenie mocy. Ma regulowane linki, więc wysokość można dopasować do swoich potrzeb.
Piękna kuchnia, ale chciałabym zapytać o lampę. Czy ona daje dużo światła? Jak najbliżej sufitu można ją powiesić?
Bardzo dziękuję. Cieszę się, że nie tylko dla mnie się podoba. Jeśli chodzi o lampę, to nazywa się LORIS. Widziałam ją w kilku sklepach w internecie. Nazwę sklepu, w którym kupiłam wysłałam przez Instagram. Zapraszam do kolejnych odwiedzin bloga. Pozdrawiam Wiesia
Kuchnia wygląda świetnie???. Można wiedzieć skąd jest lampa? Rewelacyjnie dopełnia całości akcentując styl nowojorski ?
Magdo, dziękuję za odwiedziny. Cieszę się, że aneks się podoba. Zastanawiam się nad wymianą mebli kuchennych u siebie w domu. Przyznaję, że trochę kusi mnie ten zestaw. Pozdrawiam Wiesia
Wpadam z rewizytą. Fajny aneks wyszedł, bardzo dobrze rozplanowany. Mam sentyment do tej kuchni, bo miałam taką w poprzednim mieszkaniu. Sprawdzała się znakomicie. Podoba mi się też lampa. Pozdrawiam, Magda
Fajnie jest wiedzieć, że ktoś czeka na nowe wpisy.
Napiszę tylko “nareszcie ” i biorę się za czytanie. Pozdrawiam